Król Brody w styczniu wybrany! Administracja grupy Broda To Nie Moda w tym miesiącu miała cięższe zadanie, gdyż zwycięzca był wyłoniony spośród kilku osób. Tomasz Peterek wygrał o włos. To właśnie jemu przypadła korona i obok Marcina Wima Wimońć może pochwalić się tytułem.
Wybory cieszą się coraz większym uznaniem wśród brodatej społeczności, a ta przekłada się na zainteresowanie mediów. Artykuł o Marcinie ukazał się w Gazecie Lubelskiej. Tomek został bohaterem lokalnego serwisu internetowego, który wyróżnił go na swojej stronie.
Zapraszam do krótkiego wywiadu, jaki przeprowadziłem z Tomaszem.
Tomek, gratuluję tytułu Króla Brody w styczniu! Spodziewałeś się zwycięstwa?
Biorąc udział w konkursie, chciałem jedynie pochwalić się swoją brodą. Nie liczyłem na jakiekolwiek wyróżnienie, a tym bardziej wygraną. Jestem miło zaskoczony. Jeszcze raz bardzo dziękuję.
Jak długo hodujesz już brodę, bo po zdjęciach wnioskuję, że nie masz jej „od wczoraj”.
Brodę hoduję od czterech lat. Zapuściłem z ciekawości jak będę wyglądał i z czasem kiedy broda zrobiła się dorodna, kosztowała mnie wiele czasu na pielęgnację, zrobiło mi się szkoda by ją zgolić. W międzyczasie nastała moda…na brody, gdzie moja była już dość okazała.
Powiedz mi proszę, czym zajmujesz się na co dzień i czy broda nie przeszkadza Ci w wykonywaniu zawodowych obowiązków?
W kwestii zawodowej moja broda w niczym mi nie przeszkadza. Z czasem tak się przyzwyczaiłem do posiadania mego “runa”, iż w chwili obecnej zapominam, że ją mam. Jestem na kierowniczym stanowisku, pracuję w Berlinie, w Hotelu.
Wiem, że kolekcjonujesz stare monety. Jak to się zaczęło i skąd w ogóle taka zajawka? Wygląda to na kosztowną pasję, mam rację?
Odnośnie mego hobby, czyli numizmatyki, zaczęła się zupełnie przypadkowo. Mój szwagier podarował mi po prostu kilka bardzo starych banknotów. W początkach mego zbierania, bo było to tylko zbieranie, okazało się, że brat taty posiada spore kolekcje i dowiedziawszy się o moim “koniku”podarował mi część swoich. Zachęcił mnie tym do poważnego już kolekcjonowania. Zgodzę się z Tobą i przyznaję, że jest to bardzo kosztowna pasja, która pochłania dużo czasu.
Dziękuję, że przybliżyłeś nam swoją osobę. Raz jeszcze gratuluję i do zobaczenia na zlocie grupy Broda To Nie Moda w Poznaniu, już 24 marca. Piona!
Mam nadzieję, że zadowolilem Cię swoją odpowiedzią. Do zobaczenie w marcu.