Na starcie nie napiszę nic nadzwyczajnego. Markę Cyrulicy uwielbiam. Doceniam ludzi tworzących z pasji swój brand i kosmetyki, które dzięki tej pasji powstają. W październiku miałem przyjemność recenzować bardzo dobre olejki do brody Cyrulicy, w końcu nadszedł czas na moją opinię dotycząca syjamskich mydeł do brody. Zapraszam Was do krainy, w której poznajcie jasną i ciemną stronę sióstr syjamskich….
DOSTĘPNOŚĆ
Mam nieodparte wrażenie, że Cyrulicy z każdym miesiącem powiększają grono swoich współpracowników. Nie da się nie zauważyć, że na tym polu robią duże postępy. Dystrybucja produktów jest na wysokim poziomie i naprawdę trzeba byłoby się natrudzić, żeby mieć problemy z zakupem mydeł. Wiadomo, zawsze można szukać ich w osiedlowych drogeriach, ale bez żartów. Mydła syjamskie dostępne są w moim sklepie www.uzbira.pl
Już podczas recenzji olejków do brody w tym zakresie nie miałem się do czego przyczepić. Gdybym mógł podarować 11 pkt. bym to zrobił. Ale musi wystarczyć mocna dyszka!
Punkty: 10/10
OPAKOWANIE
Mydła syjamskie, gdyż każde z nich zapakowane jest w przezroczystą folię, a następnie oba połączone papierową etykietą w kolorach jasny i ciemny. W ten sposób uzyskujemy niezwykły dwupak mydeł do brody. Na papierowej etykiecie, kolorystycznie odpowiadającej zapakowanemu produktowi, znajdziemy czarno-białe logo Cyrulików, nazwy mydeł oraz dokładny skład.
Dotąd przyzwyczajony byłem do tekturowych opakowań mydeł do brody. Jednak lubię oryginalne pomysły i estetykę, a to co tutaj otrzymałem jak najbardziej trafia w me gusta. Etykieta informuje, żeby siostry syjamskie rozerwać, tak więc czynię to z przyjemnością brutal zbira i otrzymujemy…
Punkty: 9/10
ZAPACH i KOLOR
Mydło jasne syjamskie z piwem kraftowym pachnie… delikatnym słodkim piwem. Naprawdę. W jego składzie znajduje się piwo AIPA (Marynarz – Browar Profesja), a jak wiadomo dobry browar intensywnie pachnie. Nie inaczej jest i w tym przypadku. Za jasny kolor Cyrulicy uznali kremowo-woskowy. Tak więc wszystko się zgadza.
Ciemne mydło syjamskie ze smołą i węglem pachnie już mniej przyjemnie. Niby podobnie do drugiej siostry, ale jednak wyczuwalny zapach dodatków da się wyczuć. Czy mocno to przeszkadza podczas mycia? Mnie nie. Wręcz uważam, że przez to mydło ma bardziej wyrazisty i taki zakapiorski zapach. Kolor oczywisty, smolista czerń!
Punkty: 8/10
NAKŁADANIE i KONSYSTENCJA
Oba mydła stanowią dwie kostki o konsystencji stałej, twardej. Waga każdej z nich to 50 g. Po użyciu mydło dalej pozostają twarde i nie tworzy się mydlana breja, z którą pewnie nie jeden z nas spotkał się w przypadku różnych mydeł drogeryjnych. Duży plus.
Punkty: 10/10
DZIAŁANIE i EFEKTY
Uwielbiam korzystać z produktów opartych na naturalnych składnikach. Bardzo często do mycia brody korzystam właśnie z mydeł, po których moje futro lepiej się zachowuje. Nie jest tak puszyste jak po myciu szamponami, a przy kręconych włosach jest to kluczowy atut. Z tego co zauważyłem mydła mają także dobry wpływ na cerę twarzy. Producent zaleca nam używanie mydeł na przemian. Jest w tym ukryty pewien złoty środek. Jasne mydło lepiej nawilża, ciemne odpowiada głównie za wzorowe oczyszczanie. Zastosowałem się do ich zaleceń i z pełną odpowiedzialnością potwierdzam. Korzystajcie z nich na zmianę. Moja skóra nie należy do bezproblemowych, a mimo to, nie zauważyłem by mydła jakoś znacząco wysuszały ją. Nic podobnego. Zarówno broda jak i twarz wydają się być dobrze nawilżone i mocno oczyszczone.
Punkty: 10/10
WYDAJNOŚĆ
Mydła doskonale wręcz się pienią. Zarówno przy mydle jasnym jak i ciemnym uzyskujemy obfitą, aksamitną pianę, w której ginie nasza broda. Nie potrzebujemy nakładać go dużo by uzyskać tak wspaniały efekt. Przez to mydła wystarczają na długo, a przy swojej niskiej cenie (29PLN!) wierzę, że wielu z Was zachęci to do zakupów.
Jak często używam mydeł? Brodę myję średnio co dwa dni, z wyjątkami co trzy. Nie jestem zwolennikiem mycia brody codziennie, kiedy nie ma takiej potrzeby – nie pracuje się w fabrykach przemysłowych, kopalniach itp.
Punkty: 10/10
SKŁAD
Mydła bazują na naturalnych składnikach, co jest ich podstawowym atutem. Baza obu sióstr jest identyczna. Różnią się dodatkami. Czarne zawiera wspomniany już węgiel i smołę. Jaśniejsza z dziewczyn częstuje nas kraftowym piwem.
Uważam, że skład produktów, które miałem przyjemność testować zasługuje na wyróżnienie i wyszczególnienie. Dlatego przedstawia się tak:
Mydło jasne – zmydlona oliwa z oliwek, zmydlony olej kokosowy, gliceryna, olej rycynowy, olej awokado, olej z pestek winogron, masło shea, piwo AIPA Marynarz, glinka biała, perfumy, witamina C+E, ekstrakt z aloesu.
Mydło ciemne – zmydlona oliwa z oliwek, zmydlony olej kokosowy, gliceryna, olej rycynowy, olej awokado, olej z pestek winogron, masło shea, węgiel aktywny, dziegieć brzozowy, perfumy , witamina C+E, ekstrakt z aloesu.
Punkty: 10/10
PODSUMOWANIE
Ciężko polemizować nad wyższością mydeł nad szamponami i odwrotnie. Każdy sam musi potestować oba z produktów i indywidualnie ocenić ich działanie na brodę. Jednak jeśli już ktoś zdecyduje się wybrać mydło, to te dwie drobne siostry syjamskie naprawdę warto nabyć. Następnie rozerwać i dać im wolną drogę w pielęgnacji naszego futra. Uczynią to z niezwykłą starannością i dokładnością. Spełnią każde Twoje ukryte pragnienie, a broda po nich będzie zdrowa i doskonale oczyszczona. Mydła z racji swojego składu idealnie nadają się też do mycia twarzy. Gdyby tego było mało, dwa masz w atrakcyjnej cenie – 29 PLN Podsumowując, syjamskie mydła do brody od Cyrulicy są jak najbardziej godne polecenia. Zarówno nowym brodaczom, jak także tym, którzy już od wielu lat pielęgnują swoje futra i mają wysokie oczekiwania od produktów, którym ową pielęgnację powierzają. Aż 57 punktów Zbira i zaledwie 3 pkt stracone, tylko to potwierdzają. Brawo dla producenta za kolejny, świetny produkt!
Wszystkie zdjęcia wykorzystane w recenzji są autorstwa Adama Kozińskiego, któremu bardzo dziękuję za udostępnienie ich i wydanie zgody na publikację. Piona Bracie!
1 Odpowiedź
Mega lubię te mydła. Obok Masveri, to mój ulubiony zapach.