Wielu porównuje go do Świętego Mikołaja. Jednak zamiast obdarowywać prezentami, ćwiczy na siłowni. – “Kiedy się zestarzejesz, twoje ciało się zmieni. Zmniejszy się poziom testosteronu, a wzrost estrogenu uszkodzi twoje ciało! Będziesz miał mniej mocy, większy brzuch, mniejsze pożądanie seksu! Fitness utrzymuje równowagę w ciele i umyśle. To idealny sposób do kontrolowania zaburzeń psychicznych” – stwierdza Juan.

53-letni Holender opracował zestaw treningów, który dedykowany jest osobom z zaburzeniami psychicznymi oraz emocjonalnymi. Rekers nazwał go FAT. Skrót w tłumaczeniu oznacza “fitnes jako terapia”.
O sobie mówi, że buduje mosty do przyjaciół. Osób chorych psychicznie. Ich wyjątkowość i wrażliwość wymaga szczególnego podejścia z jego strony. Juan bardzo dużo swojej uwagi poświęca zjawisku autyzmu. Nie przyznaje wprost, ale to pewnie dlatego, że sam ma dziecko z autyzmem. Stąd w nim poczucie misji do spełnienia. Niesienie pomocy osobom dotkniętym tą chorobą.

Mimo swojego dobrego serca, muskularny brodacz nie uważa się za osobę bez skaz. Wręcz przeciwnie. Często podkreśla, że swoją kreatywność i energię do działania zawdzięcza swojemu ADHD. Przyznaje się, że ma osobowość typu borderline. Nie narzeka jednak na swoje zaburzenia, tylko zaznacza, że dzięki nim, jego życie to czysty roller-coaster, bez grama nudy.
Ten niezwykle sympatyczny gość gromadzi coraz większa szerzę fanów na swoim profilu Instagram. Doceniam ludzi, którzy swoim postępowaniem udowadniają, że nie warto oceniać innych powierzchownie. Dlatego warto obserwować tego Zbira, który często swoje zdjęcia oznacza także tagiem brodatyzbir.